Całkowicie zablokowana była droga powiatowa z Lubartowa do Michowa. W Kozłówce doszło do groźnego w skutkach wypadku. Trzy osoby są ranne.
Wszystko zaczęło się w czwartek około godziny 10:30 na obwodnicy Lubartowa. Funkcjonariusze Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie dostrzegli opla, którego kierowca popełniał wykroczenia. Postanowili zatrzymać mężczyznę do kontroli.
Mężczyzna, który prowadził samochód zaczął uciekać. Po kilku kilometrach skręcił z obwodnicy w drogę prowadzącą w kierunku Michowa. Jadąc z nadmierną prędkością łamiąc wszystkie możliwe przepisy, wciąż uciekał przed policjantami.
– Po dojechaniu do Kozłówki, najprawdopodobniej postanowił zawrócić. Na skrzyżowaniu obok pałacu doprowadził do zderzenia z jadącym z naprzeciwka mercedesem – wyjaśnia nam Artur Marczuk z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz policja. Zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po dojeździe na miejsce ratowników okazało się, że osoby poszkodowane uwięzione są w rozbitych pojazdach. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, aby je ewakuować.
Do szpitala zostały przetransportowane trzy osoby: kierujący oplem obywatel Bułgarii, jadąca z nim 16-latka w szóstym miesiącu ciąży, a także kierujący mercedesem mieszkaniec Lubartowa.