Młodzież z Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej sprawiła dzieciom z lubartowskiego szpitala nie lada prezent na Dzień Dziecka. Dwie szpitalne sale są teraz pełne kolorowych rysunków z motywami ze znanych bajek.
Pingwiny z madagaskaru, Bob budowniczy czy żyrafa Melman to tylko niektóre z postaci ze znanych bajek, które pojawiły się na ścianach sal oddziału dziecięcego lubartowskiego szpitala. Rysunki przez kilka dni wykonywała młodzież z Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej z klas 1 i 2 TB. Nie próżnowali też nauczyciele. Barbara Zalewska, Katarzyna Syta, Jola Sowa, Magdalena Guz i Mariusz Puła, także chwycili za pędzle i odkrywali swoje malarskie talenty. Praca wzbudziła sporo ciekawośći wśród młodych pacjentów lubartowskiej placówki.
– Dzieci zaglądały do sali przez szybę, gdzie pracowaliśmy. Czasem, kiedy drzwi były uchylone przekazywały nam też cenne uwagi, jakich kolorów powinniśmy użyć np. malując pingiwny – mówi Anna Dawidziuk z klasy 2 TB, Przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego z Regionalnego Centrum Edukacji Zawodowej.
– Im bardziej kolorowo tym przyjeniej – mówi Anna Bisak, pielęgniarka oddziałowa oddziału pediatrycznego.
Młodzież z RCEZ wymalowała dwie szpitalne sale. Wcześniej na ścianach innej sali także pomalowali motywy z bajek, wtedy była to „Mała Mesza”.
